Z roku na rok w galwanotechnice rośnie potrzeba zwiększania precyzji w zakresie badania ilości różnego rodzaju domieszek i zanieczyszczeń. Sektor ten, zajmując się metodami elektrolitycznego wytwarzania powłok na podłożach, musi być w swym działaniu bardzo dokładny. Drobne zmiany w ilości mieszanek mogą tu spowodować znaczące obniżenie jakości. Jak dba się dzisiaj o wprowadzanie nowoczesnych metod badawczych? I co one dają branży?
Metody analizy galwanotechnicznej przybierają dziś coraz bardziej innowacyjną formę. Jedną z nich jest np. ASA, Absorpcyjna Spektrometria Atomowa. Aktualnie wykorzystywana jest ona przede wszystkim do analizowania zanieczyszczeń i głównych składników w tzw. kąpielach galwanicznych. Szczegóły tego rozwiązania można znaleźć na stronie https://www.tegal.pl/absorbcja-atomowa-galwanotechnice/, ale na początek warto wiedzieć, że dzięki niej oznacza się precyzyjnie m.in zawartość żelaza i cynku w różnych pasywacjach.
Metoda ta jest wysoce skuteczna i pozwala na zwiększenie efektywności działania w różnych branżach bazujących na analizie śladowej. Wykorzystuje się ją na potrzeby rolnictwa, metalurgii, petrochemii, ale i przemysłu spożywczego oraz medycyny. ASA bada próbki poprzez spalenie roztworu i wprowadzenie go w stan atomowy. Z unoszących się w gazie pierwiastków, bada ich ilości, skład i zanieczyszczenia. Wyniki są podstawą do analizowania pierwiastków również w wodach powierzchniowych oraz ściekach.