Lata 60. już niejednokrotnie królowały na współczesnych wybiegach. Nie inaczej jest i w tym sezonie. Nic w tym zresztą dziwnego – trendy tamtego dziesięciolecia są nie tylko niezwykle gustowne, ale i pozwalają na połączenie klasyki z hippisowskim luzem. Sprawdźmy, jak czerpać z mody dzieci kwiatów, by stworzyć stylizację godną dzisiejszych czasów.
Hippisowska moda lat 60. przypomina nieco trendy panujące na letnich festiwalach muzycznych. Dużo jeansu, wiele przezroczystości, ażur i nonszalanckie nakrycia głowy. Na tej podstawie możemy stworzyć naprawdę stylowe outfity, doskonałe do noszenia na co dzień. Świetną bazą są w tym przypadku na przykład luźne, białe koszule wykonane ze zwiewnych tkanin. W połączeniu z dzwonami z wysokim stanem i okrągłymi okularami będziemy wyglądać niczym nowoczesna Janis Joplin. Warto też podkreślić wygląd całości przy pomocy narzutek z frędzlami.
Chyba nic nie kojarzy się ze stylem hippie tak bardzo, jak spodnie dzwony. W tamtym czasie był to absolutny hit i nosił je dosłownie każdy. Model ten miał w późniejszym czasie swe wzloty i upadki, jednak obecnie znów jest to bardzo modny krój. Dzwony świetnie wyglądają w zestawie z luźną koszulą, ale także z dobrze skrojoną marynarką. Jeśli jednak nie jest to trend dla nas, możemy postawić na zwiewne spódnice.
Znajdziemy je na przykład w sklepie https://pauzza.pl/sklep/odziez/spodniczki/. Są niezwykle dziewczęce i odpowiednie niemal na każdą okazję. Jeśli chcemy stworzyć nowoczesny outfit, ubierzmy ją do białej koszulki lub obszernego swetra.